17.05.2024 – mikrosuczka Nela z chorym serduszkiem!
Nela trafiła do lecznicy po wypadku, ze złamaną łapką. To mikrosunia, waży 3 kg. Przy badaniu lekarka usłyszała szmer, po konsultacji kardiologicznej okazało się że Nela ma wrodzoną wadę serca, przetrwały przewód tętniczy Botalla.
To patologiczne naczynie funkcjonuje w życiu płodowym i dzięki temu nieczynne płuca w macicy są omijane przez krew. Przewód tętniczy zamyka się wraz z samodzielnym rozpoczęciem oddychania przez zwierzę po urodzeniu się. U niej się nie zamknął.
Badania wykazały, że doszło do złamania w 1/3 dalszej kości udowej. Jego kość w miejscu przełomu ma niespełna 6 mm. Dlatego możliwe było zastosowanie tylko najmniejszego rozmiaru wszczepów.
Dzięki zespołowi anestezjologów udało się przeprowadzić operację złamanej łapy bezpiecznie mimo niewydolności serca. Suczka ma założoną tytanową płytkę i 6 wkrętów.
Aby Nela mogła żyć długo, bez powikłań – trzeba zoperować także serce. Dwie specjalistyczne operacje wiążą się z ogromnymi kosztami. Nie wyobrażamy sobie jednak odmówić tej suczce pomocy. Wierzymy, że wspólnymi siłami pomożemy jej wrócić do zdrowia i znaleźć wspaniały dom na zawsze.