04.12.2022 – szczeniaczki z parwowirozą

3 grudnia otrzymałyśmy informację, że do schroniska w Józefowie trafiła suczka z 6 szczeniakami. Tego samego dnia wolontariuszka wzięła do siebie jako dom tymczasowy dwa szczeniaki, 4.12 zabrałyśmy cztery pozostałe, aby zawieźć je do znalezionych domów tymczasowych.

Jak zwykle przed zawiezieniem do domu tymczasowego zabrałyśmy szczeniaki do lecznicy Legwet w Legionowie na przegląd i profilaktykę. Podczas oczekiwania na wizytę najmniejsza z suczek, Ofelka, zrobiła w kontenerku kupę. Niestety, była to wodnista biegunka pod dużym ciśnieniem, z charakterystycznym dla parwowirozy nieprzyjemnym zapachem.

Od razu po wejściu do gabinetu wykonano test na parwowirozę i wynik nas nie zdziwił. 

Mimo że pozostałe trzy szczeniaki nie mają tak silnych objawów, jak Ofelka, zalecono dwudniową hospitalizację całej czwórki, bo przy tej chorobie czas od pojawienia się objawów do śmierci zwierzęcia może być krótki.

Szczenięta z tak mocno zakaźną chorobą może hospitalizować jedynie placówka do tego przystosowana, aby nie zagrażać innym pacjentom. Na hospitalizację zgodziła się klinika OIOM VET z Piaseczna, niestety nie mieli na stanie surowicy potrzebnej do leczenia szczeniąt. Od razu rozpoczęliśmy poszukiwania surowicy. Polecane źródła nie odbierały, lub mogły dostarczyć ją dopiero we wtorek – my potrzebowaliśmy jej na już! Surowicę zaleca się podawać codziennie przez 3 do 5 dni lub dłużej jeśli nie ustąpią objawy.

Jedyna lecznica w okolicach Warszawy, która miała dostępną surowicę to DobryWet w Bobrowcu. Tam psie dzieci otrzymały pierwszą dawkę leku.

Wieczorem udało się kupić surowicę na kolejne dni leczenia. Profilaktycznie otrzymały ją także dwa szczeniaki zabrane w sobotę do domu tymczasowego. 

Wszystkie szczeniaczki wyzdrowiały. Cztery z nich znalazły domy na stałe, dwa nadal szukają.

  • KONTAKT

    Stowarzyszenie Wolontariuszy Kundellos

     

  • s.o.s. gdy boi się burzy pies

  • s.o.s. gdy boi się huku pies.

  • Zostań wolontariuszem!