FREDZIA

Fredzia wróciła z adopcji. Jej Pani zmienia pracę ze zdalnej na stacjonarną, a Fredka szczeka zostawiona sama w mieszkaniu.

Fredzia pojechała do domu tymczasowego. Weryfikujemy jak poważny jest problem i jaka praca będzie potrzebna, aby zapanować nad niepokojem suczki związanym z samotnością.

Fredzia mieszkała w domu z psami i kotami, na codzień dogaduje się z nimi dobrze, jednak na spacerze obszczekuje niektóre psy i nie jest przyjaźnie nastawiona: jeśli ma mieszkać z innym psem potrzebne jest zapoznanie.

Jest suczką ufną i łagodną. Może mieszkać w domu z dziećmi. Chętnie biega, bawi się piłką. Lubi dotyk, sama szuka kontaktu z człowiekiem. Lubi spać przykryta kocem lub kołdrą. Umie chodzić na smyczy, także w przestrzeni miejskiej. Bardzo dobrze podróżuje samochodem na tylnej kanapie, podejrzewamy że poradzi sobie też z opiekunem w komunikacji miejskiej. Zachowuje czystość w domu. Lubi kopać dołki w ogrodzie. Jest średniej wielkości (waży 12 kg), jak na swój wiek sprawna i zdrowa (wymaga corocznych kontroli kardiologicznych – echo serca, ale nie jest jeszcze na etapie choroby na którym potrzebne byłyby leki – jest to częste u psiaków w jej wieku).

Fredzia przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, na Pradze Południe.