Dlaczego kolcom mówimy NIE

Posted on 20 maja 2016 by Małgorzata in edukacja, wolontariat

Kolczatka to urządzenie, które powinno (jeżeli jest już taka konieczność) być używane tylko pod okiem doświadczonych szkoleniowców i przez ściśle określony, krótki czas. NIGDY nie powinna być stosowana na stałe jako obroża!

13227822_10154158995964293_1331125182827351395_o

Większość opiekunów zna problem „ciągnięcia na smyczy”. Jest wiele rozwiązań, które pomogą nam oduczyć czworonoga tego zachowania. Jednak wymaga to pracy, czasu i zaangażowania, a nie zawsze mamy chęci i rezultat chcemy mieć natychmiast. Na szkoleniach uczymy się komunikować z psem. Staramy się, aby psiak był na nas skoncentrowany i słuchał naszych poleceń. Nauka chodzenia bez ciągnięcia to długi i mozolny proces. Dlatego bardzo często wykorzystywana jest kolczatka. Panuje opinia, że kolczatka to najlepszy sposób na „galopującego” psiaka. Jest to produkt łatwo dostępny, co sprawia, że często po niego sięgają osoby, które nie są wstanie poradzić sobie z czworonogiem. Należy zaznaczyć, że nieprawidłowo stosowana może powodować rany i wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

13226739_10154158996859293_8391406237304564486_n

Niektóre mity związane z kolczatką:

  • najlepsza podczas szkolenia,
  • pies przestaje ciągnąć lub ciągnie mniej,
  • daje prosty sygnał dla psa „NIE”,
  • stosowanie kolczatki szybciej doprowadzi psa do porządku.

Dlaczego mówimy nie kolcom:

  • kolczatka nie jest obrożą,
  • nie jest pozytywną metodą szkolenia,
  • sprawia BÓL (po przyzwyczajeniu się psa do bólu wracamy do punktu wyjścia, jakim jest ciągnięcie na smyczy),
  • może powodować niebezpieczeństwo dla innych psów,
  • może być przyczyną agresywnego zachowania w stosunku do innych psów oraz ludzi,
  • często zostaje zaburzona relacja z opiekunem.

Kraje gdzie zakazano używania kolczatek:

  • Austria,
  • Finlandia,
  • Szwecja,
  • Norwegia,
  • Szwajcaria,
  • Nowa Zelandia,
  • Australia,
  • niektóre regiony Włoch.

 

Alternatywa dla kolczatki

Oczywiście najlepszym sposobem jest nauka i solidny zapas przysmaków. Trzeba poświęcić trochę czasu i efekt nie jest natychmiastowy, ale daje dużo przyjemności i satysfakcji. W końcu spędzamy czas z psiakiem i jeszcze uczymy się od siebie reakcji i zachowań.

Nie zawsze mamy wystarczająco dużo czasu na trenowanie ze swoim psem. Często zdarza się, że zarówno my jak i psiak potrzebujemy jakiegoś wsparcia w tym wspólnym dążeniu do sukcesu.

Pomocne akcesoria:

  • szelki easy walk (z kółeczkiem z przodu)- w momencie, kiedy pies zaczyna ciągnąć szelki napinają smycz, która jest przypięta z przodu. Pies automatycznie zwracany jest w naszą stronę, co uniemożliwia mu dalsze poruszanie do przodu.

easy_walk

  • obroża Uzdowa (kantarek)- zakładany na pysk psa. Wykorzystuje naturalne ruchy porozumiewania się. Należy jednak pamiętać o prawidłowym stosowaniu. Bez odpowiedniego przygotowania psa do chodzenia w kantarku można mu wyrządzić krzywdę. Bardzo ważne jest odpowiednie dopasowanie do głowy psa.

 

kantar_pies

 

Bądźmy rozsądnymi opiekunami. Nie sprawiajmy bólu naszym czworonożnym przyjaciołom i nie narażajmy ich na niepotrzebny stres. Przy odrobinie chęci i pracy wspólne spacery staną się przyjemnością a nie udręką.

tekst Aleksandra Zięba

2 Comments

Pingbacks

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • KONTAKT

    Stowarzyszenie Wolontariuszy Kundellos

     

  • s.o.s. gdy boi się burzy pies

  • s.o.s. gdy boi się huku pies.

  • Zostań wolontariuszem!